Ratusz Gminy Konstancin-Jeziorna
Dwór w Oborach
Willa Hugonówka i rzeka Jeziorka
Willa Syrena
Tężnia solankowa w Parku Zdrojowym
Serce i uśmiech dla wszystkich to przepis na szczęśliwe życie autorstwa Zofii Kęsik, która 10 sierpnia obchodziła swoje setne urodziny. Konstancinianka jubileusz świętowała w gronie najbliższej rodziny i władz gminy.
To był wyjątkowy dzień dla Zofii Kęsik, jednej z najstarszych mieszkanek Konstancina-Jeziorny. Seniorka w poniedziałek (10 sierpnia) obchodziła
100 urodziny. Z okazji jubileuszu mieszkankę os. Mirków odwiedzili: Kazimierz Jańczuk - burmistrz gminy, sekretarz Irena Krasnopolska i Andrzej
Cieślawski - przewodniczący rady miejskiej.
Kwiaty i życzenia
Były kwiaty, lampka szampana i życzenia 200 lat. – Osiągnięcie tak pięknego wieku jest wydarzeniem szczególnym – podkreślił burmistrz Kazimierz
Jańczuk. – Pani swoim długim, pożytecznym i wypełnionym pracą życiem zasłużyła sobie na szacunek i życzliwość otoczenia.
Jubilatka nie kryła wzruszenia. – Spotkało mnie dzisiaj tyle szczęścia i zaszczytu – przyznała z łezką w oku pani Zofia. – Za pamięć serdecznie
dziękuję.
Pomimo sędziwego wieku, konstancinianka cieszy się dobrym zdrowiem i doskonałą kondycją. Tryska też humorem i energią. Jaką ma receptę na
długie i udane życie? – Mieć serce i uśmiech dla wszystkich oraz cieszyć się życiem takim, jakim jest – wyznaje seniorka.
Od urodzenia
Pani Zofia urodziła się 10 sierpnia 1915 roku. Jest rodowitą konstancinianką. Całe swoje życie poświęciła
rodzinie i wychowaniu czwórki dzieci. – Jesteśmy wdzięczni mamie za ciepło domowego ogniska – wyznaje Magdalena Fastyn, córka jubilatki.
– Po powrocie ze szkoły zawsze czekała na nas gorąca zupa i przepyszne naleśniki z jabłkami. To wspaniała kobieta.
Seniorka doczekała się pięciorga wnucząt i tyle samo prawnucząt.
Autor: Patryk Siepsiak
2015-08-13