Konstancin-Jeziorna

Opublikowano: Konstancin-Jeziorna (www.konstancinjeziorna.pl)


Drugie życie zabytkowych willi w Konstancinie-Jeziornie

Odnowiona willa Granke

Konstancin-Jeziorna odzyskuje kolejne architektoniczne perełki. Wille Granke, Zbyszek, Sosnówka, Anna i Zameczek znalazły nowych troskliwych właścicieli, którzy zdecydowali się dać im drugie życie i przywrócić dawny blask.

W Konstancinie-Jeziornie zabytków nie brakuje. Większość z nich znajduje się w prywatnych rękach, niestety ich stan pozostawia wiele do życzenia. Na szczęście są też właściciele, którym zależy na zachowaniu architektonicznych perełek w dobrym stanie. Dlatego coraz więcej zabytkowych obiektów jest remontowanych i przywraca się im dawną świetność. 

Muzeum w willi Granke

Gruntowny remont, i to dosłownie, bo z wybudowaniem podziemnej części, przeszedł budynek przy skrzyżowaniu ul. Granicznej i Szpitalnej w Konstancinie-Jeziornie. To willa Granke z ok. 1914 r. Obiekt od wielu lat popadał w ruinę. Na szczęście trafił w ręce właściciela Villi la Fleur. Prace rewitalizacyjne, rozpoczęte w 2019 r., właśnie dobiegają końca, a ich efekt jest już widoczny zza odrestaurowanego ogrodzenia. Dominującym elementem budynku pozostała odnowiona wieża z wewnętrznymi schodami. Odrestaurowano także – z fragmentów dwóch uprzednio tu funkcjonujących – piec kaflowy, płytki podłogowe, wykonane według zachowanych wzorów oraz werandy z drewnianą snycerką. Zagospodarowany został także teren wokół posesji. A na płytach okalających budynek wyryte zostały faksymilia podpisów artystów, których prace będą tu prezentowane, m.in. Amadeo Modiglianiego czy Tamary Łempickiej. Nowa willa Granke będzie częścią Muzeum École de Paris, istniejącego w sąsiadującej z nią Villi la Fleur. Jego zbiory będą prezentowane w obu budynkach, które połączy aleja i park rzeźb. – Willa, dzięki powierzchni ponad 860 mkw., umożliwi należytą i pełną ekspozycję naszej kolekcji, która do tej pory nie mogła być w całości pokazywana – przyznaje Marek Roefler, właściciel Muzeum École de Paris. – Wkrótce rozpoczniemy aranżację tematycznych wystaw w nowych pomieszczeniach, aby jeszcze jesienią zobaczyć je mogli pierwsi zwiedzający. Pełne, oficjalne otwarcie muzeum planowane jest na przyszły rok.

Odnowiony Zbyszek

Dawny blask odzyskuje także willa Zbyszek u zbiegu ul. Żeromskiego i Sienkiewicza. Budynek pochodzi z 1911 r., a zaprojektował go Władysław Czosnowski. Przez wiele lat funkcjonował w nim pensjonat – zatrzymywali się tu m.in. powieściopisarz Wacław Gąsiorowski czy kompozytor Ludomir Różycki. Willa, niegdyś pełna życia, przez wiele lat stała opuszczona i niszczała. Jej stan pogorszył pożar w 2008 r. Nowi właściciele rozpoczęli przebudowę willi w ubiegłym roku. Prace remontowe są już mocno zaawansowane. Budynek ma m.in. nowy dach i stropy pomieszczeń. – Z wyglądu dawnego Zbyszka odtworzonych zostanie siedem drewnianych werand oraz stylowa ceramiczna dachówka – zdradzają właściciele, Paulina i Andrzej Piliszek. – Wszystko oczywiście prowadzone jest z zachowaniem zaleceń i wymagań wojewódzkiego konserwatora zabytków. Prace remontowe blisko 700-metrowej willi potrwają jeszcze około dwóch lat, gdyż właściciele do rewitalizacji podchodzą z wielką pieczołowitością. Po ich zakończeniu, gdy na elewacji zawisną litery tworzące nazwę „Zbyszek”, obiekt będzie przeznaczony do celów mieszkalnych.

Kolejne perełki

Bardziej lub mniej zaawansowane prace remontowe trwają także w będących w prywatnych rękach budynkach: willi Sosnówka przy ul. Mickiewicza 3 – wybudowanej w stylu szwajcarskim, willi Anna przy ul. Żeromskiego 10, która jest jednym z najpiękniejszych przykładów architektonicznych wiedeńskiej secesji oraz willi Zameczek przy ul. Sobieskiego 19, z odtworzonymi pięknym wielospadowym dachem, wieżą oraz dekoracjami na fasadzie. Cieszy fakt, że do krajobrazu architektonicznego dziedzictwa Konstancina-Jeziorny jest przywracanych coraz więcej zabytków.


Adres źródłowy: https://www.konstancinjeziorna.pl/news/drugie-zycie-zabytkowych-willi-w-konstancinie-jeziornie