Uroczysko Konstancin nie zwalnia tempa. Pomimo pandemii konstancińscy harcerze działają na najwyższych obrotach. Nie inaczej było podczas tegorocznych ferii. W dniach 29 stycznia–5 lutego ponad setka dzieci wyjechała na obóz zimowy.
Gromady zuchowe i drużyny harcerskie, starszoharcerskie i wędrownicze obozowały w Ośrodku Szkoleniowo-Wypoczynkowym Chorągwi Łódzkiej ZHP „Nadwarciański Gród” w Załęczu Wielkim koło Wielunia. Zgrupowanie Hufca ZHP Uroczysko Konstancin składało się z czterech zimowisk: instruktorskiego „Gwiezdna Akademia Mądrości”, kursu zastępowych „Misja Apollo 11-22”, harcerskiego „Gwiezdne wrota” oraz zuchowego „Kraina lodu”.
Niezwykłe przygody
Dużo działo się w „Nadwarciańskim Grodzie”. To był tydzień niezwykłych przygód w środku lasu – 3 km od najbliższej miejscowości i bez zasięgu telefonii komórkowej. Od rana do wieczora odbywały się zajęcia: przed południem – gry terenowe na świeżym powietrzu, a po południu i wieczorami – gry i zabawy w harcówkach. Były ogniska i kominki, alarmy i gry nocne, i wszechobecny uśmiech, który nie schodził z buzi dzieci.
Terapia pocovidowa
Atmosfera była gorąca i twórcza. – Cieszymy się, że pomimo nieciekawej sytuacji pandemicznej udało się zorganizować to zimowisko – przyznaje Robert Bokacki, komendant Hufca Uroczysko Konstancin. – Dzięki temu nasi młodzi mieszkańcy mogli wspaniale spędzić ferie. Wiemy, jak ważne jest to, aby stwarzać dzieciom i młodzieży warunki do bezpiecznego wypoczynku, wspólnej zabawy i rozwoju. Ten wyjazd był nie tylko harcerską przygodą i szkołą samodzielności, ale także swoistą terapią pocovidową.