Naprawa zapadniętej kostki brukowej na ul. Anny Walentynowicz w Konstancinie-Jeziornie rozpocznie się w drugiej połowie sierpnia. Przesunięcie terminu spowodowane jest trudnościami z dostępnością wykonawców w szczycie sezonu remontowo-budowlanego. Do tego czasu droga wewnętrzna pomiędzy blokami 21K a 21J pozostaje zamknięta.
Mieszkańcy osiedla Mirków muszą jeszcze trochę poczekać na naprawę zapadniętej nawierzchni drogi wewnętrznej pomiędzy blokami przy ul. Anny Walentynowicz 21K a 21J w Konstancinie-Jeziornie. Choć początkowo magistratowi udało się znaleźć firmę gotową do przeprowadzenia robót, jej propozycja rozliczenia budziła poważne zastrzeżenia.
Poszukiwania nowego wykonawcy
Wykonawca zaproponował rozpoczęcie naprawy bez wcześniejszego ustalenia kosztów oraz rozliczenie części prac dopiero po ich wykonaniu. Takie warunki były nie do przyjęcia z punktu widzenia obowiązujących przepisów dotyczących finansowania zadań publicznych. Zgodnie z prawem, gmina musi zawrzeć umowę oraz zatwierdzić budżet przed rozpoczęciem jakichkolwiek prac. W związku z tym naprawa nawierzchni, która miała ruszyć pod koniec lipca, została wstrzymana, a urzędnicy rozpoczęli poszukiwania innej firmy, która podejmie się zadania w krótkim czasie i na jasno określonych warunkach finansowych.
Nowy termin i apel do mieszkańców
Na szczęście udało się taką znaleźć, mimo ograniczeń w dostępności wykonawców w szczycie sezonu remontowo-budowlanego. Nowy wykonawca zobowiązał się do rozpoczęcia robót w drugiej połowie sierpnia – po zakończeniu swoich bieżących zleceń. Do tego czasu odcinek ul. Anny Walentynowicz pomiędzy blokami 21K a 21J pozostaje zamknięty.
Władze apelują do mieszkańców o nieparkowanie pojazdów w pobliżu uszkodzonego fragmentu drogi oraz o przestrzeganie obowiązującej tymczasowej organizacji ruchu.