Co za sukces! Tamara Siemieniuk, mieszkanka Konstancina-Jeziorny i wychowanka Uczniowskiego Klubu Sportowego Cirkus, zdobyła ze swoją drużyną mistrzostwo świata w korfballu plażowym. W finałowych rozgrywkach reprezentacja Polski pokonała Portugalię. Gratulujemy!
W dniach 19–20 sierpnia w Maroko odbyły się mistrzostwa świata w korfballu plażowym. Polskę na afrykańskim kontynencie reprezentowała sześcioosobowa kadra z Tamarą Siemieniuk – kapitanem drużyny – na czele. 28-letnia zawodniczka jest mieszkanką naszej gminy, byłą uczennicą Szkoły Podstawowej nr 3 w Konstancinie-Jeziornie i wychowanką Uczniowskiego Klubu Sportowego Cirkus (obecnie trenuje w Miejskim Klubie Sportowym Marcovia Marki).
Złoty medal
W mistrzostwach brało udział łącznie 13 drużyn z całego świata. Ale to właśnie Polska reprezentacja, dzięki mocnym zbiórkom i szybkim atakom, zdobyła złoty medal. W finale pokonała Portugalię – faworyta zawodów 13 do 5, a wcześniej Belgię – która w klasyfikacji generalnej zdobyła brąz. Duże brawa należą się Tamarze Siemieniuk, która dzięki swojej skutecznej grze zdobyła aż 22 kosze i tym samym otrzymała tytuł królowej strzelców mistrzostw świata w korfballu plażowym. Brawo!
Zasady gry
Korfball to jedyny na świecie koedukacyjny sport drużynowy, który trochę przypomina koszykówkę. Na boisku spotykają się dwie drużyny, z których każda złożona jest z czterech mężczyzn i czterech kobiet. Dwie pary rozpoczynają grę w strefie ataku i dwie w strefie obrony. Punkty zdobywane są przez wrzucenie piłki – wielkości piłki nożnej – do kosza bez tablicy, zawieszonego na słupie na wysokości ok. 3,5 metra. – Nie możemy kozłować i biegać z piłką – wyjaśnia zasady gry Tamara Siemieniuk. – Dozwolone są tylko podania do partnera i rzuty do kosza. Co dwa zdobyte punkty zawodnicy zamieniają się strefami na boisku, czyli z atakujących stają się obrońcami, a obrońcy atakującymi.
