Panczenista Marek Kania, wychowanek Uczniowskiego Klubu Sportowego Zryw w Słomczynie, zdobył w ubiegły weekend (5–7 stycznia) brązowy medal w biegu na 500 metrów oraz złoty medal w sprincie drużynowym podczas mistrzostw Europy w Heerenveen. Gratulujemy!
W miniony weekend (5–7 stycznia) w Holandii odbyły się mistrzostwa Europy w łyżwiarstwie szybkim. Polskę reprezentował m.in. Marek Kania – 23-letni mieszkaniec Konstancina-Jeziorny i wychowanek Uczniowskiego Klubu Sportowego Zryw w Słomczynie.
Dwa medale
23-latek startował w biegu na 500 metrów oraz w sprincie drużynowym. Rywalizacja na 500 metrów przyniosła mu brąz. Kania zdecydowanie był w formie – uzyskał wynik 34,86 s, a od złotego medalisty dzieliło go tylko 0,38 s. Konstancinianin wraz z Damianem Żurkiem i Piotrem Michalskim sięgnął po złoto w sprincie drużynowym, co jest niezwykle wielkim osiągnięciem dla polskiej reprezentacji.
Apetyt na więcej
Przypomnijmy! Marek Kania swoją karierę zaczynał w UKS Zryw działającym przy Szkole Podstawowej nr 4 w Słomczynie, do której też uczęszczał. Jego pierwszą trenerką była Bożena Goss. Pod koniec edukacji przeniósł się do Legi Warszawy. Specjalizuje się w jeździe szybkiej na rolkach oraz łyżwiarstwie szybkim. Mimo młodego wieku ma już na swoim koncie wiele osiągnięć i medali na arenach międzynarodowych i krajowych. Jest on m.in. rekordzistą Polski w sprincie drużynowym, a także reprezentował Polskę na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Konstancinianin znakomicie spisał się również na zawodach w Inzell, gdzie pobił swoje rekordy życiowe na 500 metrów i 1000 metrów. Sportowiec zdecydowanie mierzy wysoko i nie ma zamiaru spocząć na laurach.
